- Hotel z Wi-Fi
Blisko stoku, Dla dzieci, Przedszkole
Fitness / siłownia, Basen kryty, Sport
Kod oferty: FTR 235875/150
Blisko stoku, Dla dzieci, Przedszkole
Fitness / siłownia, Basen kryty, Sport
Wypełnienie formularza rezerwacji wstępnej nie wiąże się z żadnymi kosztami. Nasz konsultant skontaktuje się z Państwem w celu potwierdzenia rezerwacji.
* Poprawność udogodnień zawsze weryfikuj z opisem hotelu
Dane teleadresowe:Hotel
Hotel jest duży i czysty, ale nadaje się do remontu. Jedną z wind baliśmy się nawet jeździć. Narciarnia niewielka, niepilnowana, z niewystarczającą liczbą uchwytów na buty (jedne nam zaginęły). Obsługa nie odpowiada za przechowywany sprzęt. Nie polecę tego hotelu nikomu.
Pokoje
Niewielkie pokoje z maluteńkimi łazienkami. W środku zimno, przez co nie schły ubrania (stroje kąpielowe). Codziennie prosiliśmy o zwiększenie ogrzewania.
Gastronomia
Śniadania były monotonne i z małym wyborem, za to obiadokolacje bardzo smaczne. Suchy prowiant, zamawiany przy wczesnym wyjściu z hotelu, bardzo ubogi - nie zawiera nawet kanapek.
Sport
SPA i basen czyste, ale bardzo małe. Dodatkowo dzieci mogą przebywać na basenie tylko do godziny 17:00, co jest uciążliwe. Wracając z nart o 16:00, mają maksymalnie pół godziny na korzystanie z niego.
Położenie
Jedynym atutem hotelu jest lokalizacja. Usytuowany jest zaraz przy głównym wyciągu, nieopodal centrum miasta, w którym znajduje się wiele restauracji, barów oraz sklepów.
Porady
Personel recepcji powinien iść na szkolenie z obsługi oraz rozwiązywania problemów. Personel restauracji - rewelacja.
Stosunek jakości do ceny
wyjątkowo zły
1 tydzień , pokój - pokój standardowy, organizator - Otium
Uzasadnienie
-hotel położony obok głównego wyciągu,na Spinale,ok 10 metrów od kolejki gondolowej i to jest największy atut tego hotelu. -pokoje codziennie sprzątane, ogólnie bardzo czysto w hotelu -wspaniała obsługa w restauracji -pyszne obiadokolacje serwowane do stolika - miła obsługa na spa A teraz minusy: -narciarnia.Mała i za ciasna na tak duży hotel.Panuje w niej wolna amerykanka.Nikt tam z hotelu nie panuje nad niczym.Do narciarni są 2 wejścia.Jedno z hotelu a drugie z zewnątrz.Oba otwarte,bodajże 24 h.Każdy z ulicy może sobie wejść i skompletować sprzęt jaki mu się podoba.Suszarki do butów są i są poprzydzielane do pokoi,ale jest ich zbyt mało.Przykładowo do pokoju 4 os.są tylko miejsca na 2 pary butów,a reszta?Dlatego goście ściągają buty juz wiszące i wkładają swoje.Niemal codziennie jak przychodziłam rano to moje buty stały na podłodze a na suszarce wisiały czyjeś inne.To samo z nartami.Poprzestawiane itd. -niemiła i niekompetentna obsługa w recepcji.Obsługują z łaski i ze wszystkim mają problem.Są już rozpaskudzeni,bo z powodu lokalizacji hotel ma obłożenie cały czas i nie muszą zabiegać o klienta. -mały ciasny parking -hotel generalnie jest stary i wymaga remontu -maleńkie spa.Co jest kuriozalne dzieci mogą przebywać w nim od 9-17.Czyli jak zejdą ze stoku koło 16,przebiorą się i ogarną to mogą co najwyżej 15 minut być na basenie. -bardzo monotonne i ubogie śniadania (4 gwiazdkowy hotel,na śniadanie w kółko jajecznica,boczek,parówki,pieczywo,pomidory,ogórki,2 rodzaje szynki i 2 rodzaje żółtego sera,jogurty,wszystkiego jest bardzo mało) -maleńkie łazienki,niemal jednoosobowe. - zimno w pokojach,trzeba prosić o podkręcenie ogrzewania w recepcji i to codziennie.Nic nam nie chciało wyschnąć (wkładki do butów narciarskich,kostiumy kąpielowe) -pokój z dostawką wygląda tak ,że dostawka to łóżko wychodzące z szafy.Masakra. -ogólnie bardzo małe pokoje -windy 2 stare,jedną strach jeździć,bo jak dojeżdża do piętra,to opada z takim trzaśnięciem,jakby miała się urwać. Na domiar złego opiszę sytuację,którą mieliśmy podczas tego pobytu i która zdecydowała,że chociaż w hotelu Spinale byliśmy już po raz drugi to teraz już na pewno po raz ostatni. Otóż przychodzimy rano do narciarni,aby założyć buty,wziąć narty i wyruszyć na stok.Oczywiśćie zaczynamy od poszukiwań butów,bo przecież nie są na tych miejscach gdzie je zostawiliśmy.Nagle moja córka niemal ze łzami w oczach informuje nas,że zniknęły jej buty.Więc zabraliśmy się za poszukiwania.Przejrzeliśmy każdą parę butów,zajrzeliśmy do każdego kąta w narciarni butów brak.Córka załamana,bo w czym ma teraz jeździć.Poszłam do recepcji poinformować o tym fakcie.Uśmiechnięta pani powiedziała,że może ktoś przez pomyłkę zabrał córki buty.Cóż nie było rady, mąż z córką poszli wypożyczyć buty i dopasować do nich narty.Już mieliśmy tego dnia taki niesmak.Córka nie ma jakiś wypasionych butów.Ale są dla niej dobrze dopasowane i wygodne.Jak wróciliśmy po zjazdach do hotelu,weszliśmy oczywiście najpierw do narciarni i zdziwienie,buty wisiały sobie w kącie na suszarce,mokre,oczywiście używane.Zawołałam panią z recepcji i pokazałam,że buty co prawda się znalazły,ale ktoś w nich jeździł,że musieliśmy wydać dodatkowe pieniądze na wypożyczenie drugich,że straciliśmy około 1,5 godziny na załatwienie tego wszystkiego.Pani uśmiechnięta powiedziała,że sami rozwiążą ten problem,ona porozmawia z szefem i dadzą znać.Oczywiście znać nie dali,jak przyszło do płacenia za pobyt,nikt o sprawie z butami nie wiedział,dobrze,że mieliśmy kwit z wypożyczalni,bo pewnie by nam nawet nie uwierzyli,że coś takiego miało miejsce.Mało tego nikt,kompletnie nikt nie powiedział nam nawet słowa "przepraszam".Myśmy już nawet nie chcieli zwrotu pieniędzy za ten jeden dzień wypożyczenia butów,bo to było 15 euro,ale chodziło nam o sam fakt,że nikt się sprawą nie zainteresował,nikt nam nie pomógł,nikt nawet głupiego przepraszam nie umiał powiedzieć.Wszyscy mieli to w tyłkach.Na koniec co dobiło mojego męża.Jak się pakowaliśmy,to jak mąż wszedł do narciarni wraz z córką,aby zabrać nasz sprzęt do samochodu to przyszedł jakiś facet z obsługi patrzył jakie buty zabierają,poszedł z nimi aż na parking i jak mąż i córka pakowali to wszystko, zapytał czy to aby na pewno nasze buty i narty.Mąż poczuł się jak złodziej i jakby mu ktoś w twarz przyłożył.Mimo tego,że to my byliśmy poszkodowani to na koniec zrobiono z nas złodziei.Masakra.Więcej do tego hotelu nie pojadę.
Hotel
Hotel dość duży,ale stary i wymagający remontu.Spa małe,basen do stania nie do pływania,parking pod hotelem mały.
Pokoje
Pokoje małe.Łazienki mikroskopjne.W pokojach zimno,trzeba codziennie prosić obsługę w recepcji aby podkręciła ogrzewanie.Pokoje obok windy nie wygłuszone.Wyposażenie stare.Lodówka bardziej grzeje niż chłodzi.
Gastronomia
Śniadania monotonne,mały wybór jak na 4-gwiazdkowy hotel.Za to pyszne obiadokolacje.Nie polecam brania suchego prowiantu.Myśmy dostali w takim zestawie 2 malutkie sucharki,2 kruche ciasteczka,małą butelkę wody min. i jabłko oraz jednorazowe małe pudełeczko nutelli.Wstyd,żeby nawet jednej kanapki w to nie włożyć.
Sport
Spa małe.Basen do stania ale nie do pływania.Dzieci na basenie mogą być tylko do 17:00.Kompletna głupota.Masakryczna narciarnia.Kompletnie nie pilnowana.Zginęły mi buty!!!.Suszarek do butów jest zbyt mało na tak dużą ilość gośći.Dlatego ludzie zdejmują buty już suszące się i wkładają swoje.Zupełna wolna amerykanka.Hotel nie panuje nad tym i chyba nie zależy mu na tym.Aby mieć kontrolę nad sprzętem,trzeba zabierać buty narciarskie do pokoju.Szok!
Porady
wybierać pokoje na wyższych pięrach,z dala od windy.Nastawić się,że obsługa w recepcji nie jest zbyt miła i w razie problemów nikt nie chce pomóc.Albo obiecają pomoc,ale nic nie zrobią.Nie korzystać z narciarni,a przynajmniej nie zostawiać w niej butów.
Stosunek jakości do ceny
wyjątkowo zły
Komu odradzasz i dlaczego?
Napisałam wyżej dlaczego odradzam.
3-6 dni , wyżywnienie - śniadania i obiadokolacje (HB), pokój - pokój standardowy, rodzaj wyjazdu - sporty zimowe